„Marysieńka” przy pl. Piastowskim 33 w Cieplicach Śląskich-Zdroju, gdzie Rozalia Saulson pisała przewodnik / Fot. Marta Maćkowiak
Rozalia Saulson, bo o niej mowa, urodziła się w 1807 roku w Łasku jako córka lekarza Abrahama Judy Feliksa i Fajgi Filipiny z domu Enoch, córki lekarza z Wieruszowa. Rozalia miała jeszcze siostrę Hannę, a rodzina mieszkała na rynku w Łasku w domu pod numerem 60.
Rozalia dwa razy wyjdzie za mąż. 1 listopada 1826 w Łasku poślubi Jakuba Juliusza Pauliego, lekarza z Kępna, z którym po dwóch latach się rozwiedzie. Jej drugim mężem będzie Mikołaj Saulson, kupiec z Warszawy. Tam Rozalia zamieszka, będzie charytatywnie edukować dzieci żydowskie i rozwijać się na polu pisarskim – zwłaszcza w języku polskim, który traktowała jako swój ojczysty.
W 1849 roku, prawdopodobnie ze względów zdrowotnych, Rozalia przyjechała do Warmbrunn, czyli Cieplic Śląskich-Zdroju, gdzie spędziła 3 miesiące w pensjonacie Verein – dzisiejszej Marysieńce przy pl. Piastowskim 33. Podczas tego pobytu napisała wspomniany przewodnik „Warmbrunn i okolice jego w 38 obrazach zebranych w 12 wycieczkach przez Pielgrzymkę w Sudetach”.
Pierwsza strona przewodnika Rozalii Saulson „Warmbrunn i okolice jegow 38 obrazach zebranych w 12 wycieczkach przez Pielgrzymkę w Sudetach” / Źródło: Polona.pl
Mąż Rozalii, Mikołaj (Mordechaj) Saulson, syn Jehudy Lejba, zmarł w Warszawie 10 czerwca 1858 roku i został pochowany w Warszawie na cmentarzu żydowskim przy ulicy Okopowej.
Rok później w Kurjerze Warszawskim pojawia się wzmianka o odejściu Mikołaja z informacją, że rodzina mieszkała przy ulicy Leszno, natomiast według taryfy z 1839 roku – Mikołaj Saulsohn mieszkał przy ulicy Franciszkańskiej 12 (numer hipoteczny 1811).
Nagrobek Mikołaja Saulsona na cmentarzu żydowskim w Warszawie / Źródło: Fundacja Dokumentacji Cmentarzy Żydowskich w Polsce
Kurjer Warszawski 11.06.1859
Tablica upamiętniająca powstanie przewodnika na budynku „Marysieńka” w Cieplicach Śląskich-Zdroju / Fot. Marta Maćkowiak
Źródła:
Końcowy raport składa się z kopi odnalezionych dokumentów, tłumaczeń, zdjęć oraz podsumowania. Wyjaśniam pokrewieństwo odnalezionych osób, opisuję sprawdzone źródła i kontekst historyczny. Najczęściej poszukiwania dzielone są na parę etapów i opisuję możliwości kontynuacji.
Czasem konkretny dokument może zostać nie odnaleziony z różnych przyczyn – migracji do innych wiosek/miast w dalszych pokoleniach, ochrzczenia w innej parafii, lukach w księgach, zniszczeń dokumentów w pożarach lub w czasie wojen. Cena końcowa w takiej sytuacji nie ulega zmienia, ponieważ wysiłek włożony w poszukiwania jest taki sam bez względu na rezultat.
Raporty mogą się od siebie mniej lub bardziej różnić w zależności od miejsca, z którego rodzina pochodziła (np. dokumenty z zaboru pruskiego, austriackiego i rosyjskiego różnią się od siebie formą i treścią).
Na podstawie zebranych informacji (Twoich i moich) przygotuję plan i wycenę – jeśli ją zaakceptujesz, po otrzymaniu zaliczki rozpoczynam pracę i informuję o przewidywanym czasie ukończenia usługi. Standardowe poszukiwania trwają około 1 miesiąca, a o wszelkich zmianach będę informować Cię na bieżąco.
Na Twoje zapytanie odpiszę w ciągu 3 dni roboczych i jest to etap bezpłatny. Być może zadam parę dodatkowych pytań, dopytam o cele albo od razu przedstawię propozycję kolejnych kroków.
Warto pamiętać, że im więcej szczegółów podasz, tym więcej rzeczy mogę odkryć.
Podziel się ze mną:
I najważniejsze – jeśli masz niewiele informacji, zupełnie się tym nie martw, w takich sytuacjach także znajdę rozwiązanie.